Dziś trzeba dużo bardziej się starać. Przygotowywać dużo lepsze CV, w którym należy jak najlepiej się zareklamować. Wydaje się, że poszukujący nowego zajęcia ma wszystko podstawione pod nos. Pozostaje mu tylko wysłać maila i czekać na odpowiedź. No właśnie… Niestety, prawda jest taka, że od tych wszystkich udogodnień pracy nie przybędzie. Dlatego, pisząc aplikację z zamiarem wysłania jej przez Internet, powinniśmy opracować ją tak samo jak dotąd, tylko… jeszcze dokładniej. To prawda – ułatwia ona w znaczącym stopniu dostęp do pracodawcy. Dziś wystarczy wysłać maila z CV i listem motywacyjnym. Ale oznacza to również, że konkurencja bardzo wzrosła. Oferty bez ładu i składu
Liczba użytkowników największych serwisów idzie już w miliony. Wielu poszukujących rejestruje się w kilku miejscach. Gwarantuje im to stałe otrzymywanie aktualnych ofert. Serwisy idą naprzeciw wymaganiom pracodawców i oczekiwaniom szukających pracy. Pełnią coraz częściej funkcję doradcy, a nawet przewodnika. Radzą, jakie informacje ująć w życiorysie i co powinien zawierać list motywacyjny. Niektóre umożliwiają nawet sprawdzenie w sieci, czy nasza aplikacja została już rozpatrzona przez pracodawcę. A jeśli tak, to z jakim skutkiem.
Nadmiar ofert, spowodowany upowszechnieniem Internetu, ma też, niestety, gorsze strony. Rekruterzy narzekają, że ich skrzynki są przepełnione mailami od kandydatów. Zapraszamy do odwiedzenia naszego portalu z ofertami pracy.